Określenie minimalnego dobowego zapotrzebowania aminokwasów

Duże znaczenie ma określenie minimalnego dobowego zapotrzebowania aminokwasów, czyli tzw. ilości podtrzymującej, niezbędnej dla prawidłowej odnowy tkanki. Jak bardzo zapotrzebowanie na różne aminokwasy jest zróżnicowane, dowodzi fakt, że np. w zależności od powierzchni ciała i w związku z tym —- wielkości skóry, występuje specyficzne zapotrzebowanie na aminokwasy zawierające siarkę.

Wydawałoby się, że np. najbardziej aktywnym białkiem dla zastąpienia ubytku białek tkankowych i surowiczych będzie osocze krwi. Tymczasem Frost w 1954 r. wykazał, że białka surowicze bynajmniej nie wykazują całkowitej adekwatności dla uzupełnienia strat białkowych. Białka surowicze są niedoborowe pod względem izoleucyny i metioniny, co zresztą już w 1945 r. podkreślili Błock i Bolling. Stąd też stosowanie białka surowiczego w stanach wstrząsu, jako źródła odżywczych aminokwasów, jest niewystarczające, a zamiast surowicy krwi należy stosować mieszaninę aminokwasów.

Spośród białek już w 1907 r. wykryto (Willcock i Hopkins), że zeina (białko kukurydzy) jest niewystarczalna do prawidłowego wzrostu myszy. Analiza aminokwasowa wykazała, że zeina nie zawiera prawie zupełnie tryptofanu. Dodanie tryptofanu do diety przedłużyło jednak jedynie życie zwierząt, które na diecie z samą zeiną żyły tylko 17 dni, a po podaniu tryptofanu okres ten przedłużył się do 33 dni. Potem okazało się, że prócz tryptofanu zeina nie zawiera również lizyny i dopiero dodanie do zeiny tryptofanu i lizyny pozwoliło na prawidłowy rozwój młodych myszy. Następnym białkiem, również wybitnie niedoborowym, okazała się żelatyna, która zawiera niedostateczne ilości tyrozyny, tryptofanu i cystyny. Po podaniu tych aminokwasów wzrost młodych zwierząt był również prawidłowy.